Festiwal korczakowski organizowany przez Polski Ośrodek ASSITEJ (Międzynarodowe Stowarzyszenie Teatrów dla Dzieci i Młodzieży) odwiedzamy co roku, zawsze oglądając kilka przedstawień z repertuaru imprezy.
Festiwal KORCZAK odbywa się zazwyczaj na jesieni, w tym roku wyjątkowo wzbogacił ofertę kulturalną stolicy już w maju. Tegoroczna edycja była bowiem zupełnie wyjątkowa: międzynarodowy festiwal teatralny (o bardzo bogatym programie) skierowany do polskiej publiczności połączono z obradami światowego kongresu ASSITEJ. Do Warszawy zjechali przedstawiciele kilkudziesięciu (!) krajów, by rozmawiać o tym, jaki powinien być współczesny teatr przeznaczony dla młodego widza. Z tej okazji biuro festiwalowe umieszczono w Pałacu Kultury i Nauki, a przedstawienia można było oglądać w teatrach: Studio, Dramatycznym, Lalka, 6. Piętro, Powszechnym, Baj i Guliwer. Przed PKiN, w którym odbywały się liczne seminaria i warsztaty, zainstalowano Strefę Dziecka animowaną przez barwną ekipę wolontariuszy. Rodziny członków Teatru RAJ obejrzały cztery spektakle teatrów zagranicznych oraz widowisko prezentowane na zakończenie Festiwalu.
1. "Opowieść o dziewczynie w kolorze niebieskim" węgierskiego Teatru Lalkowego Ciróka to multimedialne widowisko, którego punktem wyjścia jest malarstwo Pabla Picassa. Projekcje prezentowane na scenie mają niezwykłą właściwość: są interaktywne. Oznacza to, że zamiast wyświetlanych na ekranie z komputera nieruchomych kompozycji widzimy obrazy wprawdzie nadal wyświetlane z rzutnika, lecz animowane na bieżąco, kształtowane przez aktorów na naszych oczach. Przewodnikiem po multimedialnym świecie jest całkiem tradycyjna lalka teatralna. Przedstawienie to obejrzeliśmy w dniu 24 maja w znanym nam już Teatrze LALKA.
Wypowiedź widza po spektaklu "„Opowieść o dziewczynie w kolorze niebieskim”
Przedstawienie przybliżyło nam twórczość Picassa. Obejrzeliśmy obrazy mistrza poprzez swobodne ukazanie w świecie fantazji opowieści. Poprzez poszczególne scenki prowadziła nas Dziewczynka z jednego z najsławniejszych obrazów Picassa „Dziecko z gołębiem" z 1901 roku, z początku tzw. niebieskiego okresu.
W pracowni Pabla Picassa latały gołębie. Artysta uwielbiał te ptaki do tego stopnia, że nie tylko uwieczniał je w swoich dziełach, ale nawet swojej córce nadał gołębie imię. Paloma po hiszpański znaczy gołąb. Kartka z reprodukcją tego obrazu znalazła się wśród 10 najchętniej kupowanych pocztówek w National Gallery w Londynie, gdzie obraz był eksponowany za zgodą właścicieli przez blisko 40 lat.
Pablo Picasso jest autorem powszechnie znanego "Gołąbka pokoju".
2. "Złotowłosa" czeskiego Teatru DRAK to praca cenionego reżysera, Josefa Krofty. Krofta od dziesiątków lat tworzy wspaniałe przedstawienia, charakteryzujące się ścisłą współpracą reżysera i scenografa, których wspólnym dziełem są sceniczne wielofunkcyjne maszyny. Znana z klasycznej baśni opowieść o Złotowłosej rozgrywa się w pałacowej kuchni umieszczonej na małej obrotowej scenie, pełnej animowanych przez aktorów urządzeń. Szef kuchni, kucharze i pomywacze odgrywają wszelkie niezbędne dla opowiedzenia historii role, a ich magiczna kuchnia ulega ciągłym przeobrażeniom. Wszystko to działo się w mającym siedzibę na terenie PKiN Teatrze 6. Piętro, który odwiedziliśmy w dniu 25 maja po raz pierwszy.
3. Teatro Distinto z Włoch zaprezentował w Teatrze Powszechnym w dniu 27 maja pantomimiczny spektakl "Czarna owca". Jego siłą była prostota. Dwóch aktorów, z których jeden jest łysy i niewysoki, a drugi to kudłaty drągal, nie może się dogadać. Każdy krok stawiany na umownej teatralnej murawie prowadzi do konfliktu. Trudno uwierzyć, jak wiele emocji może wzbudzić dwóch milczących aktorów... i dwa kufry pełne gumowych zwierzątek: owiec i świnek, które metaforycznie nie potrafią zaakceptować swojej odmienności. Napięcie narasta do granic możliwości i... ufff: następuje przełamanie komunikacyjnego impasu. Z kuferka, niczym z arki Noego, wyskakują zebra, słoń, żyrafa... Przedstawienie proste, a zarazem lekkie i mądre. Po spektaklu i rozmowie o nim mogliśmy wszyscy wejść na scenę, pobawić się zwierzątkami występującymi w sztuce i zrobić sobie zdjęcie z przemiłymi aktorami z Włoch.
4. Festiwal KORCZAK zgodnie ze swoją misją ma w repertuarze nie tylko przedstawienia skierowane do dzieci, ale także do młodzieży. W Warszawie nie narzekamy na nadmiar oferty teatralnej skierowanej do nastolatków, dlatego z zainteresowaniem udaliśmy się w dniu 28 maja na spektakl "Człowiek zwany Rolex" duńskiego Teatru Batida. Co ciekawe dla polskiego widza, spektakl odnosi się do niedawnej przeszłości naszej części Europy. Historię o malarzu uwikłanym w politykę w kraju zniewolonym przez Wielkiego Przywódcę niezwykle wzbogaciły sceny zbiorowe i muzyka na żywo. Spektakl grany w Teatrze Powszechnym, przeznaczony dla widzów od lat 12, zainteresował zarówno młodszych uczestników naszego wyjścia jak i rodziców, którzy wybrali sie z nami.
5. Uroczysta Gala na zakończenie Festiwalu
KORCZAK 2014 i Kongres ASSITEJ to nie tylko spektakle, ale wiele towarzyszących im wydarzeń okołoteatralnych.
Na czas dziewięciu festiwalowych dni w samym Pałacu Kultury i Nauki oraz na płycie głównej przed nim urządzono specjalną STREFĘ DZIECKA – miejsce wspólnych happeningów, z którego korzystaliśmy przed oglądanymi spektaklami. Ogromny biały kokon przed głównym wejściem do PKiN skrywał w sobie setki kolorowych klocków, z których dzieci korzystały zgodnie z własną wyobraźnią.
Ważnym elementem Festiwalu był benefis Haliny Machulskiej – aktorki, pedagog, reżyser i założycielki Ogniska Teatralnego dla dzieci i młodzieży oraz Szkoły Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich działającej przy PO ASSITEJ, która wykształciła wielu polskich aktorów.
Nasza teatralna grupa spotkała się z panią Haliną Machulską po oficjalnej części Gali Zakończenia Festiwalu, w dniu 31 maja w Teatrze Dramatycznym.Dzieci wręczyły Pani Halinie Machulskiej zaprzyjaźnionej z Teatrem RAJ (który występował przed kilku laty na Festiwalu) kwiaty i ozdobną karteczkę z podziękowaniem za Festiwal i z życzeniami zdrowia. Zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcia z panią Haliną a także z panią Karwowską-Winiarek, dyrektorem Festiwalu i Kongresu, oraz ze znanym reżyserem i autorem wielu książek i scenariuszy teatralnych panem prof. Maciejem Wojtyszką.
Zwieńczeniem tego wieczoru był uroczysty koncert "Lulabajki" w wykonaniu w Teatru CHOREA z Łodzi.
W ciągu kilku bardzo intensywnych teatralnych dni udało nam się zaledwie uszczknąć bogactwa tegorocznego festiwalu. Jednak ta cząstka, której mieliśmy okazję posmakować, dała nam poczucie różnorodności teatralnych doświadczeń.
Wyjścia na spektakle teatralne w ramach Festiwalu KORCZAK zostały dofinansowane przez m. st. Warszawa w ramach Lokalnego Systemu Wsparcia na Targówku Mieszkaniowym.