Na wycieczkę do Parku Bródnowskiego się wybraliśmy i piękno jego podziwialiśmy.

Pochodzenia nazwy parku nie znaliśmy, więc z brudem i bałaganem ją kojarzyliśmy.

O rzece Brodnia przeczytaliśmy i wszystko już wiedzieliśmy.

Park Bródnowski w rejonie ul. Kondratowicza, Chodeckiej i Wyszogrodzkiej jest położony.

Przez Pawła Althamera stworzony. W 1976r. został założony.

26 ha powierzchni zajmuje i bardzo dobrze się prezentuje.

Przez mieszkańców chętnie odwiedzany i dobrze zadbany.

Można tu spacerować, pograć w piłkę, leniuchować,

Odpoczywać w cieniu drzew, słuchać ptaków wesoły śpiew.

Patrząc na rzeźby i ich otoczenie rozbudzać swoje dziecięce marzenie.

W parku jest Anioł nad wszystkimi czuwający, „Muzyczny zegar co kwadrans grający,

Napis „Bródno” z cegły murowany, błyszczący sześcian „Domek herbaciany”,

„Sfera” wielka kula metalowa, fontanna „Sylwia”, która w stawie się chowa,

„Lodowy kalejdoskop” trójkąt światło załamujący,

„Taguno” afrykański domek ludzi gromadzący,

A przy wodnym oczku roślinny ogród „Raj”

I mówimy zwiedzaniu baj! baj!

Jesteśmy dziećmi, więc bawić się lubimy i na plac zabaw teraz lecimy.

Na miękkim jak gąbka podłożu mapę widzimy, a kręcąc się na karuzeli cały świat zwiedzimy.

Na boisku Syrenka w piłkę gramy i na huśtawce się bujamy.

Czas szybko mija. Już sygnał mamy, że wychodzimy, więc z zabawą się żegnamy.

Pani Agnieszce pięknie dziękujemy i na przystanek wszyscy maszerujemy.

Zdjęcia zrobione, spacer udany, pogoda cudna,

Trzeba niestety wracać już z Bródna.

 


 

Dzisiaj 7

Wczoraj 15

W tym tygodniu 58

W tym miesiącu 152

Od marca 2022 6589