Dzieciaki z Targówka mają niebywałe szczęście do targówczańskiego teatru. Rampa już nie raz sprawiała nam niespodzianki, tak stało się i tym razem. Dostanie biletów na popremierowy spektakl Muzycznego Teatru Tintilo graniczy z cudem. Na spektakle przychodzą wtedy całe rodziny licznej obsady. A jednak nam się udało. Spektakl ma przewrotną nazwę "Książę czy żebrak" i jest muzyczną adaptacją słynnej powieści Marka Twaina o niemal tym samym tytule. Opowieść o dwóch chłopcach, astrologicznych bliźniakach, podobnych do siebie jak dwie krople wody, brytyjskim następcy tronu i nędzarzu z podrzędnej dzielnicy, którzy dla hecy zamieniają się rolami, pobudziła wyobraźnię reżyserki Teresy Kurpias-Grabowskiej. W adaptacji nie odeszła daleko od oryginału, wypełniła go jednak bardzo atrakcyjnymi numerami wokalnymi i choreograficznymi. Podobnie jak w pozostałych spektaklach Tintilo, który od kilku lat współpracuje z Rampą, połowę kilkudziesięcioosobowej obsady stanowią aktorzy dorośli, druga część to dzieci. Dziecięcy aktorzy Tintilo zachwycają profesjonalizmem i wysokim poziomem zawodowych umiejętności: śpiewaczych, tanecznych, aktorskich. Na słowa podziwu zasługują zwłaszcza odtwórcy tytułowych ról, mający na oko dwanaście, może trzynaście lat. Uniesienie na barkach ponaddwugodzinnego spektaklu, to nie lada wyzwanie dla zawodowca, a co dopiero dla tak młodych artystów. Za takim efektem musi kryć się wytężona, wielomiesięczna praca zarówno nad spektaklem, jak i osobistym warsztatem aktorów.
Jak zwykle w spektaklach Tintilo duże wrażenie robi klasyczna, lecz dopracowana scenografia, piękne, starannie wykonane kostiumy i liczne sceny zbiorowe, w których zespół popisuje się zgraniem i koordynacją.
Historia obu chłopców uczy podejmowania ciężkich konsekwencji, które ponosi się za nieprzemyślane czyny. Ma też wymiar społeczny i skłania do refleksji na temat szczodrości lub skąpstwa losu wobec dwóch równie inteligentnych i urodziwych chłopców. Wprowadza też tajemniczą nutę: być może każdy z nas ma alter ego, kogoś bliskiego tak bardzo, że mogliby nas pomylić nawet najbliżsi?
Nasz zespół miał okazję spotkać się z młodymi aktorami Tintilo po spektaklu na krótko, bo aktorzy byli bezpośrednio po drugiej, wyczerpującej premierze. Ale udało sie zadać kilka pytań i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie dzieci aktorzy amatorzy ( to RAJ) i dzieci aktorzy prawie zawodowi (Teatr Tintilo).