Z wizytą w Skolimowie

 

Byliśmy w Domu Artystów-Weteranów w Skolimowie ze spektaklem "Wróbelek" 7 listopada 2015r.

Relacja Julki

W sobotę 7 listopada 2015r. młodzi aktorzy z Teatr RAJ wraz z rodzicami pojechali do Skolimowa, gdzie mieści się Dom Artystów Weteranów ( dawniejsza nazwa Dom Aktora ),  żeby pokazać spektakl pod tytułem „Wróbelek”.

Dom jest położony na malowniczych terenach z pięknymi ogrodami. Całość składa się z trzech posiadłości. Są to: Belweder, Caringtonówka i Plebania.

Cała grupa została mile przyjęta. Nasz występ bardzo spodobał się tamtejszym mieszkańcom i nagrodzili nas gromkimi brawami. W nagrodę dostaliśmy słodkie upominki.. .Spotkaliśmy kilkoro emerytowanych sławnych osób min: Panią Ryszardę Gozdowską - tancerkę baletową oraz Panią Danutę Muszyńską-Zamorską o pseudonimie Dania M - sławną malarkę, Panią Eugenię Herman, aktorkę, którą jeszcze teraz widujemy np. w serialach.

Panie z radością opowiadały nam o swojej pracy i o swoim życiu. Następnie Pani Sławka, która opiekowała się nami podczas naszego pobytu z wielka chęcią oprowadziła nas po całym domu, opowiadał anegdoty z życia artystów. Do swojego pokoju zaprosiła nas p. Ryszarda Gozdowska, która z pasją   opowiadała o życiu artystów z czasów młodości oraz o tym jak się żyje teraz w Domu Artystów. Odwiedziliśmy także kaplicę , której kapelanem jest ks. Kazimierz Orzechowski - aktor

Te wyjazd bardzo mi się podobał. Chciałbym tam jeszcze kiedyś z przedstawieniem pojechać.

                                                                               J. Wiśniewska - Teatr RAJ

Relacja Olka

W dniu 7 listopada nasz zespół teatru RAJ z panią Teresą i panią Agnieszką oraz rodzicami pojechał do Domu Artystów w SKOLIMOWIE.

Powstał on w 1927 roku, choć jak podają pożółkłe dokumenty w jednej z gablot, fundamenty zostały położone '' z pomocą Boga i ludzi dobrej woli w 1925 roku , siódmego roku niepodległości RP, za rządów prezydenta Stanisława Wojciechowskiego''. Założycielem domu był aktor Antoni Bednarczyk, który chciał dać możliwość zakończenia życia wielu artystom w sposób godziwy.

Dziś Skolimów to trzy nowocześnie wyposażone domy. Pierwszy i najstarszy to Plebania , drugi -Belweder i najnowszy tak zwany Carringtonówka, która ma nawiązywać do pałacyku z serialu 'Dynastia''. Obok znajduje się piękny ogród z drewnianą altanką.

W środku budynku znajduje się mnóstwo starych pamiątek i fotografii.

Przy samym wejściu jest fotografia Jadwigi Smosarskiej z 1927 roku.

Mieszkańcy Skolimowa mogą przywieźć ze sobą swoje meble i pamiątki rodzinne. Dzięki temu czują się prawie jak u siebie w domu . Dzięki takim możliwościom każdy pokój jest inny.

Mieszkają tam ludzie, którzy pomagają sobie nawzajem: ktoś kogoś nakarmi, coś podaruje i w czymś pomoże. Pensjonariusze są dla siebie rodziną , mieszkają wśród najbliższych.

Wiele osób ma na swoim koncie ogromny aktorski dorobek,o którym nie sposób zapomnieć.

Przypominają o nim również liczne fotografie na ścianach. Wśród nich zauważyłem panią Irenę Kwiatkowską. Była „kobietą pracującą '' z „Czterdziestolatka”, bohaterką „Wojny domowej” czy wszędobylską swatką Fiokła ze słynnego „Ożenku”Gogola.

Dużo czasu poświęciliśmy na rozmowy z mieszkańcami.

Zaprosiła nas do siebie pani RYSZARDA GOZDOWSKA.

Była absolwentką pierwszego powojennego rocznika warszawskiej szkoły baletowej.

W domu skolimowskim panuje ciepły rodzinny klimat. Aktorzy i artyści mają swój dom , w którym czują się bezpiecznie. To piękne że się nie poddali. Codziennie

walczą o swoje życie i godność. Była to dla nas prawdziwa lekcja życia.

Dziękujemy pensjonariuszom za ciepłe przyjęcie i wspólnie spędzony czas.

                                                                                                            Olek L.

WPISY ARTYSTÓW

Z DOMU AKTORA W SKOLIMOWIE

po spektaklu "Wróbelek" Teatru Raj

w dniu 7 listopada 2015

"Gratulacje występu! Jestem oczarowana zachwycił mnie Mateusz."

Dania Muszyńska - Zamorska - artysta plastyk

*

"Spektakl wzruszający, wspaniała młodzież. Właściwy kierunek wychowania poprzez sztukę. Szczęść Boże!"

Maria Resler - artystka z zespołu "Mazowsze"

*

„Życzę młodym artystom wielkiej kariery (ale miłe złego początki) ta droga jest wspaniała ale i bardzo trudna. Pomyślności.”

*

"Z wielkim uznaniem dla całego zespołu"

Ryszarda Gozdowska - artystka baletu Teatru Wielkiego

*

"Kochani, mili, młodzi- przyszli aktorzy- nic nie wiadomo co z Was wyrośnie. Dziękujemy i życzymy dużego postępu. Z pozdrowieniami"

Eugenia Herman - aktorka

*

„Wzruszająca historia o małym wróbelku na tle ludzkich przeżyć zagrana przez dzieci z dużą wrażliwością i talentem, poruszyła serca pensjonariuszy i widzów w Domu Aktora w Skolimowie, a to naprawdę wielka sztuka w tak wymagającym gremium".

             Sławka Pisarska - pracownik Domu Aktora

*

"Serdecznie gratuluję wszystkim artystom i życzę wspaniałych osiągnięć w dalszych dokonaniach.

Z wyrazami wdzięczności i szacunku"

*

"Kochane „Wróbelki” życzę wam pięknej kariery w prawdziwym teatrze"

*

"Dziękuję bardzo za to, że macie czas i ochotę na zajmowanie się teatrem. To wspaniałe".

Agnieszka Byrska

*

"Wiele radości i szczęśliwości"

życzy Jagoda Bogusz-Fitio

*

"Gratuluję pomysłu i wykonania sztuki, aby tak dalej"                                                           Barbara Reszko

*

"Olek i piękna Julia. Dziękuję!"

*

„Ciotuśka Julia - dziękuję”