16 listopada, a była to niedziela, duża grupa młodych teatromanów z Targówka pokonała długi dystans między swoją dzielnicą a Mokotowem, by odwiedzić Teatr Lalek Guliwer. Do Guliwera wcześniej wspólnie nie zawędrowaliśmy. Pisząca te słowa ma do Guliwera wielki sentyment, ponieważ właśnie w tym teatrze oglądała swoje pierwsze w życiu przedstawienia. Ulica Różana to jedna z przecznic ulicy Puławskiej znajdująca się w pobliżu Parku Morskie Oko i zabytkowych rogatek Warszawy. Tym razem wybraliśmy przedstawienie związane tematycznie z Teatrem Raj i Świetlicą "Pod Aniołem" - "O mniejszych braciszkach św. Franciszka". Artyści Guliwera przedstawiają historię Biedaczyny z Asyżu w formie opowieści drogi. Już nawrócony Franciszek wędruje po świecie próbując przekonać napotkane istoty (ludzi, ale przede wszystkim zwierzęta) do swojego stylu życia i sposobu myślenia. Godzi zwaśnionych, szuka sposobów wyjścia z patowych sytuacji (jak nakarmić wilka, żeby nie musiał pożerać mieszkańców wioski?), a na koniec przekonuje o pięknie i wartości Bożego świata. I mimo że jego wysiłki nie zawsze przynoszą długotrwały efekt, nie ustaje w pracy. Tytułowi zwierzęcy braciszkowie pojawiają się na scenie w formie płaskich, wyciętych z grubego kartonu jakby komiksowych lalek. Scenografię stanowi biała drewniana, wielofunkcyjna konstrukcja. Dwa podstawowe elementy plastyczne tworzą spójną całość, przyjemną dla oka, czytelną i zabawną. Współczesną formę literacką opowieści o Franciszku nadała Marta Guśniowska - młoda lecz utytułowana autorka sztuk dla dzieci. Wyreżyserował zmarły rok temu wybitny czeski reżyser Petr Nosalek. Przed przedstawieniem dzieci poznały krótką historię Teatru Guliwer (działa od 1945 roku) oraz wykonały prace plastyczne"bracia mniejsi Św. Franciszka" oraz "Szopka Św. Franciszka". Piękne dziecięce prace można podziwiać na wystawie.
Rodzice mieli za zadanie napisać kilka słów o tym dlaczego warto te sztukę oglądać. Oto wypowiedzi rodziców:
- Spektakl "O mniejszych braciszkach św. Franciszka" warto zobaczyć ponieważ w zabawny sposób pokazuje jak ważne jest w życiu mówienie prawdy, bycie uśmiechniętym. Opowieść wprowadza Nas też po trochu w magię Świąt. Moja 2 i pół letnia córeczka powiedziała że się jej podobało bo były zwierzątka.
Mama Maćka Zielińskiego
- Spektakl
Kasia Piwek, mama Ady
- Obejrzenie sztuki pt. „O mniejszych braciszkach św. Franciszka” było znakomitą okazją do poznania wyjątkowej postawy jaką reprezentował Św. Franciszek z Asyżu. Tytułowy bohater pokazał nam wszystkim, że pozytywne nastawienie do innych, nawet wrogo nastawionych potrafi zaprocentować ciekawą rozmową, wzajemnym poznaniem a nawet przyjaźnią i być źródłem obopólnej radości.
mama Uli Lipińskiej
- Dziękuję, za wspaniały, pełen humoru spektakl pt."O mniejszych braciszkach Św.Franciszka", który uczy dzieci, a także dorosłych, że nie warto być zarozumiałym i upartym. Spektakl pokazuje, jak drobne uczynki mogą sprawić, że życie nasze i naszych bliskich staje się lżejsze.
Małgorzata Zalewska
mama Wiktorii i Patryka